Soda oczyszczona – Zastosowanie, właściwości, cena i gdzie ją kupić.
Całkowicie biodegradowalna, nie zanieczyszcza środowiska a do tego można ją stosować w kuchni, lecznictwie, przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym, do zapobiegania i pozbywania się insektów czy innych nieproszonych gości, a także do czyszczenia większości powierzchni, a mowa oczywiście o sodzie oczyszczonej. Jeśli użyjemy jej prawidłowej, chemicznej nazwy – wodorowęglan sodu – to jej właściwości nabiorą niejako lepszego wybrzmienia.
Soda oczyszczona to ta „przyprawa”, która musi znaleźć się na wyposażeniu każdego domostwa. Dzięki temu, że nie jest toksyczna, jej przypadkowe spożycie nie spowoduje powikłań. Jedynym problemem może być zanieczyszczenie nią oczu, ze względu na jej delikatnie żrące działanie. Poza tym jest naszym skrzatem domowym, bardzo pomocnym w walce z codziennymi trudnościami.
Wodorowęglan sodu znany nam jako soda otrzymał epitet „oczyszczona” w otoczeniu innych sód, które są najczęściej silnie żrące. Powstała ona w wyniku krystalizacji, dlatego mówimy, że się oczyściła.
A skoro się oczyściła, to sprawdźmy co jeszcze potrafi wyczyścić?
Soda oczyszczona zastosowanie w kuchni
W kuchni sodę oczyszczona może posłużyć do:
- picia jako napój gazowany, po zmieszaniu z kwaskiem cytrynowym i wodą,
- ulepszenia smaku rybom – wystarczy ryby obsypać sodą i przed przygotowywaniem dokładnie umyć
- zastąpienia drożdży,
- zmiany zwykłego soku w napój gazowany – wystarczy dodać odrobinę sody do szklanki z sokiem niegazowanym,
- zmiękczania mięsa, odrobina posypana na mięso, czy do sosu spowoduje zmiękczenie,
- zmniejszenia kwasowości napojów (np. kawy) – wystarczy maleńka szczypta,
- zwiększenia puszystości dań z jajkami,
- Zamiast proszku do pieczenia (niewiele osób wie, że proszek do pieczenia również zawiera sodę)
Zastosowanie sody oczyszczonej w kosmetyce
W kosmetyce sodę oczyszczoną możemy użyć jako:
- antyperspirant (soda zmieszana z kroplami olejku eterycznego, np. lawendowego – może być wcierana w miejsca potliwe)
- odświeżacz do ust – do płukania należy rozcieńczyć łyżeczkę w szklance wody,
- składnik peelingu do ciała,
- środek do mycia włosów z łojotokiem (uwaga: silnie wysusza skórę, więc należy stosować z rozwagą),
- środek na brzydki zapach lub pocenie się stóp – wystarczy namoczyć nogi w roztworze wody z sodą,
Soda oczyszczona w leczeniu
Stosuje się ją w celu:
- łagodzenia bólu, pieczenia i powstawania znamienia po szczepionce – okłady z roztworu sody,
- usuwania aft – czystym wacikiem nacierać miejsca zmienione roztworem wody z sodą,
- walki z ciemieniuchą niemowląt – za pomocą pasty z sody (po kontakcie z lekarzem)
- zapobiegania swędzeniu po ugryzieniu – okłady z roztworu sody,
a także jako:
- łagodzący podrażnienia płyn do kąpieli – wystarczy 2 łyżki stołowe do kąpieli dosypać,
- prewencja przed powstawaniem wrzodów – bardzo kontrowersyjne zastosowanie, ponieważ jak można przeczytać poniżej, może ona również przyczynić się do ich powstawania,
- środek na infekcje intymne – najlepiej zażyć kąpieli jak powyżej,
jest także skuteczna na:
- oparzenia (blokuje powstawanie pęcherzy oraz zmniejsza bolesne skutki oparzenia) – okłady z roztworu wody z sodą,
- zwalczanie bólu gardła – płukanka z roztworu sody z wodą (1 łyżeczka na pół szklanki wody),
- zwalczenie kataru – po 2 krople roztworu do każdego otworu nosowego z ¼ łyżeczki sody i 1 łyżeczki wody.
Soda wspomaga utrzymywać odpowiednią kwasowość organizmu. Użyta jak pasta do zębów neutralizuje kwasy i chroni zęby i dziąsła.
Jednak o ile stosowana do czynności poza organizmem człowieka lub na zewnątrz jest całkowicie bezpieczna. Odmiennie jednak ze stosowaniem doustnym, o czym w dalszej części.
W czyszczeniu
Za pomocą przygotowanej pasty z sody z dodatkiem wody lub opcjonalnie octu albo za pomocą zasypania suchym proszkiem i mycia szczoteczką lub gąbką nawilżoną, możemy zastosować do czyszczenia:
- armatury łazienkowej,
- biżuterii,
- drewnianej deski do krojenia,
- dywanów,
- glazury i terakoty,
- srebra,
- zabawek dziecięcych,
- zanieczyszczeń z rdzy,
- zaschniętego brudu w piekarniku i mikrofalówce,
Do mycia:
- butelek po occie, oleju czy innych podobnych płynach,
- naczyń w zastępstwie płynu do mycia,
- podłóg,
Do usuwania:
- kamienia (tak w przyborach kuchennych jak i łazienkowych),
- osadów na garnkach, patelniach czy kubkach do picia (po herbacie czy kawie),
- spalenizny,
- tłuszczu.
Soda oczyszczona eliminuje brzydkie zapachy
Znajdzie swoje zastosowanie także jako środek niwelujący brzydkie zapachy (zasypuje się sodą oczyszczoną odpowiednio miejsca czy pojemniki i pozostawia na co najmniej kilka godzin, aby soda miała możliwość wchłonąć brzydkie zapachy, po czym dokładnie się myje lub wytrzepuje pozostałości proszku):
- pojemników na żywność,
- posłania psa, kota lub innego zwierzaka,
- potraw,
- rąk po filetowaniu ryb czy krojeniu ogórków kiszonych,
- kanalizacji,
- kuwety swoich pupili,
- lodówki,
- ust (tak, wchłania brzydkie zapachy, redukując jednocześnie kamień nazębny),
- ze zmywarki.
Okłady z sody
Soda oczyszczona to jeden z tych domowych medykamentów, które używać można zewnętrznie bez konieczności zakupu dużo droższych maści łagodzących ból czy pieczenie.
Okłady wykonujemy w następujący sposób:
- Łyżeczkę sody rozpuszczamy w szklance wody (lub analogicznie pół łyżeczki w połowie szklanki lub zwielokrotniamy porcję).Woda powinna być lekko ciepła.
- Następnie moczymy wacik/gazik jałowy i nakładamy czystą stroną (tam gdzie nie dotykaliśmy) na miejsce, które chcemy „podleczyć”.
- Zabezpieczamy odpowiednio bandażem dzianinowym (nie elastycznym, bo będzie uciskał miejsce obrzęknięte/zranione) lub plasterkami (jeśli to niewielki kawałek ciałą).
- Pozostawiamy do wyschnięcia.
Stosujemy ją nie tylko po ukąszeniu owada, ale również w przypadku zdarcia niewielkiej ilości skóry, obtarciach, przy zaczerwienieniach, na opuchliznę czy po szczepieniu dziecka, kiedy występuje obrzęk poszczepieniowy.
Soda na zgagę
Soda na zgagę jest dobrą metodą, ale wyłącznie wówczas, gdy mamy prawidłowo zdiagnozowaną jej przyczynę. Co jest bowiem ciekawe, a o czym nie wiemy lub udajemy, że nie zdajemy sobie z tego sprawy, przyczyn powstawania zgagi jest wiele.
Soda natomiast, jako zasadowy czynnik łagodzenia nie zawsze może nieść pozytywny skutek. Bowiem jeśli zastosujemy ją na nadkwasotę żołądka, tak mocno „lubianą” obecnie przez internautów i blogerów, to okazać się może, że w ogóle takiej nadkwasoty nie mamy, nie było jej, a zgaga coraz większa. Możemy wręcz mieć problem z niedokwasotą.
Nadkwasota i niedokwasota objawia się bowiem podobnie:
- Zgagą,
- Biegunkami,
- Pieczeniem w przełyku,
- Wzdęciami,
- Zaparciami.
Z czego wszystkie występujące po zgadze będą ją samą również powodować.
Jeśli więc chcemy zastosować sodę na zgagę poradźmy się najpierw lekarza rodzinnego, żeby jej spożywanie nie pogorszyło naszej zgagi, a dalej naszego stanu zdrowia. Weźmy też pod uwagę, że częste jej występowanie spowodowane może być naszymi nawykami (np. używki czy czekolada lub kilka kaw dziennie), dlatego picie sody nic nie pomoże, bo musiałaby ona być pita w dużych ilościach, a te z kolei wpływają negatywnie na nasz organizm.
Wracając jednak do zgagi i próby złagodzenia jej sodą, to kuracja (o ile koniecznie chcemy ją przeprowadzić) wygląda następująco: 1 małą łyżeczkę sody należy rozpuścić w szklance wody. Wypić maksymalnie 4 szklanki w ciągu dnia.
Jeśli to nie pomaga uczulmy się na opisane powyższe przyczyny i omówmy nasz problem z lekarzem.
Soda oczyszczona do picia
Zapoznaliśmy się z dobrodziejstwami jakie niesie za sobą korzystanie z sody, ale picie jej jakie promowane jest w obecnej chwili w sieci to lekka przesada.
Spójrzmy na witaminę C, która ma być cudownym lekiem na wszystko, a jednak połykanie jej w ilościach dziesięciokrotnie zwiększonych nie przynosi pozytywnych skutków.
W przypadku sody, nadmierne jej spożywanie, może nieść za sobą wiele skutków ubocznych, o czym poniżej. Skupmy się jednak na tym skąd takie parcie na odkwaszanie organizmu? Agitatorzy picia sody kurczowo trzymają się tezy, że dzisiejsza dieta ogólnoświatowa i pęd życia powodują zakwaszenie naszego organizmu.
Zakwaszenie natomiast prowadzić ma do problemów trawiennych, zgagi (o czym powyżej), raka i nadkwasoty (uwaga: należy w tym miejscu jeszcze raz przeczytać wspominane w niniejszym artykule objawy nadkwasoty i niedokwasoty żołądka).
Stąd też picie sody oczyszczonej jako zasadowej ma prowadzić do wyrównywania poziomu pH w żołądku. O ile faktycznie soda powoduje obniżenie kwasowości, o tyle nie możemy zapominać, ze kwas solny po coś w naszym żołądku jest. Przypominając sobie okresy wymiotów (czy to podczas zatrucia czy innej choroby), mamy na kupkach smakowych ten nieprzyjemny smak dość żrącego kwasu, który cały czas obecny jest wewnątrz naszego organizmu.
I tak ma być. Bo kwas solny ma wiele zadań jakie stawia mu organizm. Nie tylko odpowiada za niszczenie wirusów i bakterii, ale również trawi białka, dzięki czemu organizm może je wchłonąć. Ułatwia również absorbowanie witamin i minerałów. Odpowiada za dokładne rozmiażdżenie pokarmu, który nie może pozostawać w kawałkach, bo te powodują zaparcia i zaburzają prace jelit.
Z powodu powyższych nie możemy sobie pozwolić na ciągłe obniżanie kwasowości żołądka, bo to zaburzy procesy naszego układu pokarmowego i immunologicznego, a przez co może wpływać na nasze samopoczucie o powodować choroby (w tym szczególnie te, przed którymi właśnie zasadowość sody oczyszczonej ma nas chronić: układu pokarmowego).
Dlatego zanim zdecydujemy się na przyjmowanie tego przepysznego (bleh!) płynu doustnie, poradźmy się lekarza, bo w naszym przypadku może to odnieść bardzo negatywne skutki. Co innego kiedy sodę używać będziemy od czasu do czasu, wówczas nie zakłóci ona trybików naszego organizmu.
Jeśli natomiast chcemy zachować nasz organizm w odpowiednim niezakwaszonym stanie (miejmy tu na myśli zakwaszenie ponad normalną miarę kwasu znajdującego się w żołądku) zastosujmy zróżnicowaną, ale odpowiednią dla nas dietę. Dołączmy do tego aktywność fizyczną i efekty z pewnością zobaczymy.
Sama kuracja sodą nie przyniesie żadnych pozytywnych efektów, jeśli np. przepijać ją będziemy napojami gazowanymi, kawą lub przegryzać tafelkiem czekolady.
Picie sody oczyszczonej na odchudzanie
Odchudzanie. To kolejny ciekawy pomysł na zastosowanie sody. Skąd w ogóle pomysł, że działa? Stąd, że ma w sobie substancje alkalizujące, które zmieniając pH w żołądku i jelitach mogą powodować zmniejszenie apetytu.
Musimy jednakpamiętać, że spożywając sodę oczyszczoną możemy negatywnie wpłynąć na trawienie, nawet całkowicie je zaburzając, co może odnieść przeciwne rezultaty do zamierzonych.
Jeśli jednak nasza desperacja sięga zenitu, to nie zapominając o ostrożności w spożywaniu sody oczyszczonej i wręcz zakazie długotrwałego jej spożywania, możemy przygotować sobie takie oto mikstury do picia na czczo. Koniecznie na czczo, żeby nie zaburzać pracy żołądka podczas trawienia normalnego pożywienia.
- Pomysł 1. Z jednej cytryny wyciskamy sok. Dodajemy szklankę letniej wody i rozpuszczamy w takim roztworze 1 łyżeczkę sody oczyszczonej.
- Pomysł 2. Do szklanki wlewamy 1 łyżeczkę octu winnego (ów już sam w sobie wpływa pozytywnie na odchudzanie) i rozpuszczamy w nim pół łyżeczki sody. Całość zalewamy do pełna letnią wodą.
- Pomysł 3. Wyciskamy sok z ¼ grejpfruta, dodajemy pół łyżeczki sody i zalewamy letnią wodą. Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia.
- Pomysł 4. Szklankę truskawek miksujemy, dodajemy bazylię i odrobinę mango. Dodajemy pół łyżeczki sody i zalewamy szklanką wody letniej. Całość mieszamy dokładnie.
Żadna z powyższych kuracji nie może być stosowana niż 3 dni pod rząd. Natomiast długotrwałe stosowanie nawet z przerwami negatywnie wpłynie na nasz organizm.
Miejmy również na uwadze, że samo stosowanie powyższych soczków przy nie zachowywaniu odpowiedniej diety i aktywności fizycznej w ogóle nie ma prawa przynieść efektów.
Picie sody oczyszczonej – skutki uboczne
Wszystko w nadmiarze jest szkodliwe, nawet wskazywana jako cudowna na przeziębienie i inne stany zapalne witamina C będzie implikowała skutki uboczne. Dlatego stosując sodę oczyszczoną, szczególnie doustnie, należy zachowywać umiar i ostrożność.
Zacznijmy od tego, że sody oczyszczonej pić w ogóle nie powinny:
- dzieci poniżej 5 r.ż.
- kobiety podczas laktacji,
- kobiety w ciąży,
- chorzy na cukrzycę,
- chorzy na serce i przyjmujące leki na to schorzenie,
- osoby na diecie z ograniczonym spożyciem sodu,
- przyjmujący leki na zmniejszenie kwasowości żołądka (co w części
- przypadków jest błędem diagnostycznym),
Nieumiejętne, niekontrolowane przez lekarza lub zbyt długie stosowanie sody może nieść za sobą:
- biegunkę,
- brak regulacji odźwiernika żołądka,
- choroby nerek,
- choroby wątroby,
- nietolerancję lub alergie pokarmowe np. na laktozę (ponieważ zwiększenie zasadowości zahamuje proces trawienia białek, a te nie zostaną wobec tego wchłonięte i mogą zostać potraktowane jako atakujące układ immunologiczny),
- obniżenie sprawności trawienia,
- wymioty,
- wzdęcia i zaparcia poprzez zmniejszenie pH w żołądku, co implikować będzie pozostawieniem zbyt dużych kawałków jedzenia dla kolejnych elementów układu pokarmowego,
- wzmożone pragnienie,
- zaburzenia flory bakteryjnej w żołądku i jelitach,
- zaburzenia i choroby układu pokarmowego,
- zawroty głowy.
Soda oczyszczona na raka
Do tej pory niestety nie udowodniono jej właściwości leczniczych w zmaganiu się z nowotworami. MOŻE INACZEJ: nie ogłoszono nigdzie oficjalnych wyników badań jakie prowadzono z sodą oczyszczoną. Wiemy jednak, że jest to środek polecany przez onkologów, jako zmniejszający występowanie skutków ubocznych agresywnego leczenia raka, tj. chemio- i radioterapii.
Stosowanie sody wpływa pozytywnie m.in. na wspomaganie ochronne nerek czy wątroby. Przecież w naszym organizmie bikarbonat (inna nazwa sody oczyszczonej) również powstaje. W krwiobiegu zajmuje się utrzymaniem odpowiedniej kwasowości, w ślinie zobojętnia kwasy, w żołądku ochrania ścianki przed powstawaniem wrzodów, a dodatkowo przenosi dwutlenek węgla do płuc, wspomagając oddychanie.
Wracając jednak do nowotworów. Niezależnie jaki stosunek mamy do istnienia rockefellerowskiego rządu nad światem, z pewnością nieraz zastanawiamy się jak to możliwe, że mózgi naszego społeczeństwa nie wymyśliły jeszcze lekarstwa na raka. I tutaj zostawmy kwestię dla naszych własnych poglądów czy rzeczywiście tajemnicze organizacje specjalnie podporządkowały wszelką farmację i lecznictwo w celu wyniszczania ludzkości chorobami, czy też zwyczajnie nowotwory tak szybko mutują i się uodporniają, że rzeczywiście mamy niewielkie szanse ich zwalczyć.
Wiemy jednak z całą pewnością, że walkę z rakiem da się wygrać. Cuda bowiem, rzeczywiście się zdarzają z mniejszą lub większą pomocą medycyny, ale na pewno z odpowiednim podejściem samego pacjenta.
Tak też odnieśmy się do terapii z sody oczyszczonej. Dotychczas znane są przypadki całkowitego zwalczenia nowotworu za pomocą sody oczyszczonej w połączeniu z glukozą zawartą odpowiednio w melasie, cukrze czy innym słodziku.
Ale o co chodzi z tą sodą?
Jedni mówią, że rak to nasze zbuntowane komórki, inni, że to nic innego jak grzyb, który początkowo żyje w całkowitej symbiozie z naszym organizmem. Chodzi o candidę alians- drożdżaka, który z saprofita potrafi przekształcać się w pasożyta, którego my nazywamy rakiem. Odżywiany za pomocą uwielbianego cukru rozwija się i rozsiewa po całym organizmie.
To nadal nie jest dla nas interesujące, ponieważ chodzi o pH komórki rakowej, a jak powstaje to już niech naukowcy się z tym zmagają.
Aby się rozmnażać i żyć każda komórka potrzebuje odpowiedniego pH. Soda jest proszkiem bardzo zasadowym. Komórki zdrowe świetnie sobie radzą z regulowaniem swojego pH w odróżnieniu od tych nowotworowych. I tutaj właśnie ma zastosowanie nasza soda oczyszczona.
Z pewnością udowodniono (na szczurach), że podawanie im sody powoduje zablokowanie skuteczne rozmnażania i przerzutów nowotworów. Nie udowodniono dotychczas jakoby można całkowicie wyleczyć raka, ale zrobiło to kilka niezwiązanych ze sobą osób.
I tak na przykład Vernon Johnston sam wyleczył się z raka dzięki spożywaniu sody z wodą i melasą. Swoją walkę z rakiem rozpoczął po otrzymaniu informacji, że nie ma już dla niego ratunku. Najpierw chciał wypróbować znany również jako skuteczny chlorek cezu, jednak ze względu na konieczność samodzielności pozostał przy sodzie.
No i do rzeczy, po co ta melasa. Wiemy już, że soda da nam środowisko mocno zasadowe. Nowotwory nie lubią natomiast środowiska kwaśnego, a dodatkowo beztlenowego. Uwielbiają natomiast glukozę. I ta jest potrzebna sodzie oczyszczonej do działania. Nowotwory bowiem nie są przecież głupie i o ile nie mają wpływu na to co się dzieje wokół nich, przez co stosując wlewy bezpośrednio w ich otoczenie można skutecznie je osłabić i zatrzymać ich rozwój, o tyle dostać się do środka jest już znacznie trudniej. Wspomniana glukoza jest właśnie pomostem dla sody, która wnika razem z nią wewnątrz komórek i tak je wyniszcza.
Przy przeczesywaniu Internetu możemy się natknąć na nazwisko Grego O’Neila, który obszernie opisuje w artykułach walkę z nowotworami, gdzie stosowanie chemio- i radioterapii jest wyniszczającą nas taktyką.
Podobnie pisze doktor J.A Richardson, rekomendując witaminę B17 czy Witaminę C. Christina Sanchez z Madrytu przeprowadzała z kolei badania z olejem z konopii indyjskich, a z naszą sodą oczyszczoną lekarz Tullio Samoncini (który został wyśmiany i obraźliwie wyszydzany).
Podsumowując, wiemy że:
- raka da się wyleczyć, ale należy zastosować leczenie całego organizmu i zmienić nawyki żywieniowo-ruchowo-życiowe,
- chemioterapia i radioterapia bywają skuteczne, ale najczęściej tak wyniszczają organizm, że trudno jest mu potem radzić sobie z innymi chorobami,
- soda oczyszczona w niewielkich ilościach nie szkodzi zdrowiu, więc właściwie, dlaczego nie spróbować?
Zaleca się profilaktyczne odkwaszenie organizmu raz na jakiś czas. Kuracja trwa 6 dni, z tym że: 1 łyżeczkę sody i jedną cukru (zdrowiej: miodu) rozpuścić w szklance letniej wody i pić 2 razy dziennie przez 3 dni. Zrobić 10 dniową przerwę i powtórzyć cykl.
Do celów zdrowotnych, już po wykryciu raka propozycje są następujące: taką samą mieszankę czyli 1 łyżeczka sody i jedną łyżeczkę cukru (miodu, melasy czy syropu trzcinowego lub glukozy sproszkowanej) pić 2 razy na dzień przez ok. 10 dni.
Podobną miksturę możemy zrobić z cytryny i sody, z dodatkiem słodzika. Cytryna działa bowiem przeciwgrzybiczno i przeciwbakteryjnie, a poza tym jest zdrowa dla organizmu. Uwaga, mówimy tu o cytrynie organicznej, nie chemicznie nawożonej i opryskiwanej nawozami.
Oczywiście we wszystkich tych kuracjach może wystąpić biegunka, ponieważ soda jak wspominaliśmy ma właściwości przeczyszczające. Wówczas należy zatrzymać kurację i wrócić do niej po ustaniu problemów.
Ważne informacje
UWAGA: zastosowanie kuracji z sodą nie jest jedynym czynnikiem wyleczenia z nowotworu. Nasz organizm bowiem potrzebuje olbrzymiego wsparcia w walce z nim, co możemy zapewnić poprzez:
- suplementację witaminami i niezbędnymi minerałami,
- odstawienie niezdrowej żywności, nafaszerowanej całą tablicą Mendelejewa,
- utrzymywanie zasadowej diety wspomagającej sodę,
- zapewnienie dużej ilości ruchu,
- przebywanie na świeżym (świeżym, a nie zasmogowanym) powietrzu
- pozytywne nastawienie psychiczne.
Zastosowanie bowiem jednorazowej kuracji może w ogóle nie zadziałać lub zadziałać krótkotrwale.
Walkę z rakiem możemy podejmować sami, jednak podczas wszelkich takich kuracji rozsądnie będzie porozmawiać z lekarzem prowadzącym, ponieważ soda może oddziaływać na lekarstwa przez niego zalecane lub może prowadzić do podrażnień żołądka i uwaga implikować powstanie raka żołądka.
Głosem rozsądku niech będzie informacja, że Dawn Kali, którą leczył dr Young, pozwała lekarza za zaniedbania jakich się dopuścił prowadząc ją w walce z rakiem. Stosował przy tym m.in. właśnie inhalacje z sody oczyszczonej. Niestety w jej przypadku przerzuty nastąpił i kiedy udała się do onkologa było już za późno na zabiegi, ponieważ nowotwór zajął już kości.
Gdzie kupić sodę oczyszczoną?
Soda jest tak dostępnym produktem, że możemy ją znaleźć w każdym hipermarkecie, markecie, sklepie spożywczym czy większym kiosku na półce z przyprawami lub z produktami do pieczenia albo też na trochę bardziej rozbudowanym bazarowym stoisku.
Cena sody oczyszczonej
Po tak szerokim zastosowaniu sody można by się spodziewać kolosalnej opłaty, a tutaj pojawia nam się 1,00 PLN za 70 g tego cuda. Jest to bardzo niesprawiedliwe wobec niej samej, biorąc pod uwagę inne środki, które przeznaczone najczęściej do jednej z wybranych funkcjonalności, kosztują co najmniej 10x tyle. No cóż.. widocznie jesteśmy typem społeczeństwa, lubiącym wydawać więcej za mniej… albo inaczej: niewierzącym, że małym kosztem można tak wiele…
Tak wiele za tak niewiele… więc nie zapominajmy o naszym domowym skrzacie i używajmy go do przeróżnych zadań, ale przy stosowaniu doustnym pamiętajmy o umiarze, żeby nie przesadzić z odkwaszaniem…
Opublikuj komentarz